Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Finansowa bomba w Bumarze
Opublikował Wiadomość
oskarm 
9



Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 4774
Skąd: 3miasto
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   Finansowa bomba w Bumarze

Cytat:

Finansowa bomba w Bumarze


Zbrojeniowy holding miał w ubiegłym roku 250 mln zł straty, alarmuje Ludwik Dorn. Nieprawda. Miał dwa razy tyle.

Bumar, kontrolowany przez państwo holding produkujący uzbrojenie dla armii, nie opublikował jeszcze sprawozdania finansowego za 2011 r. Powinien to zrobić do końca czerwca. „Cała branża przemysłu zbrojeniowego plotkuje, że sprawozdania nie ma, bo Bumar jest ćwierć miliarda na minusie i niebezpiecznie blisko stanu, w jakim obecnie znajduje się Stocznia Marynarki Wojennej” — napisał na blogu Ludwik Dorn, poseł Solidarnej Polski. Wspomniana Stocznia Marynarki Wojennej zbankrutowała. Czy rzeczywiście podobny los czeka największy zbrojeniowy holding w kraju?

— Do informacji zamieszczonych na blogu odniesiemy się w oświadczeniu. Mogę jedynie powiedzieć, że sprawozdanie, choć z opóźnieniem, zostało w ubiegłym tygodniu przyjęte przez radę — mówi Krzysztof Krystowski, prezes Bumaru.

Według informacji „Pulsu Biznesu”, Ludwik Dorn pomylił się co do wysokości strat zbrojeniowego holdingu. Faktyczny wynik Bumaru w 2011 r. był znacznie gorszy. Straty są szacowane aż na 500 mln zł, czyli dwa razy więcej, niż podaje poseł.

Czytaj oryginalny artykuł
źródło: Puls Biznesu 2012-07-25


http://biznespolska.pl/pr...-w-Bumarze.html

Widać, że efekt synergi przy tworzeniu holdingu został osiągnięty. :(
_________________
One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...

"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki

"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Aj tam, przecież pan Idzik nie pakowałby się w kabałę... :roll: M.
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
ajzik 
Banita


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 3557
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Tylko 500 mln ? To i tak sukces. Pewnie Bumar czeka kolejny etap restrukturyzacji "po polsku" - kolejne podwyżki dla kadry zarządzającej/doradczej (bo nowych posad to już chyba się nie da namnożyć ? a może się da - w końcu Polak potrafi !) i zwolnienia produkcyjnych - może znowu w Łabędach, w końcu dla Indii już nic nie muszą robić to po co trzymać pozostałych.
 
 
Arrakis 
Guru


Pomógł: 37 razy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 11771
Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

MK-J napisał/a:
Aj tam, przecież pan Idzik nie pakowałby się w kabałę... :roll: M.

Jak to kiedyś pewien znany Polak powiedział, (za)rząd się wyżywi.

Arrakis
 
 
ajzik 
Banita


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 3557
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Dokładnie Arrakis. I to dobrze wyżywi.
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Trochę więcej w temacie
Cytat:

- W ubiegłym tygodniu w Bumarze odbyła się rada dyrektorów. Podsumowano rok 2011, ale przeanalizowano też m.in. "stary bilans" z 2010 r. Okazało się, że wymaga on weryfikacji. Jednak za 2010 r. sprawozdanie zostało zatwierdzone, więc bilansu nie można zmienić i w efekcie straty wykryte za 2010 r. obciążą wynik za 2011 r. - mówi jeden z naszych informatorów.
Straty wynikają m.in. z przeszacowania kontraktów eksportowych, które okazały się niedochodowe.
Tymczasem Bumar dotychczas zasypywał rynek pozytywnymi informacjami o wynikach. Za 2010 r. zysk spółki był oszacowany na prawie 18 mln zł (wobec 11,3 mln zł w 2009 r). Skonsolidowany wynik był rekordowy - sięgnął 100 mln zł, wobec 57 mln zł w 2009 r.
Prognozy na 2011 r. także malowały się w różowych barwach. W marcu ubiegłego roku spółka szacowała, że skonsolidowany zysk brutto przekroczy 73 mln zł.
"Czy będzie afera, jeśli Bumar po paru latach twórczej działalności (...) wkroczy na ścieżkę bankructwa, parę tysięcy pracowników będzie miało bezrobocie w perspektywie, a skarb państwa w plecy na setki milionów. Nie, nie będzie, bo nie ma nagrania. Czy po tym wpisie ktoś się sprawą kondycji Bumaru zainteresuje? A gdzie tam. Jak pisze poeta, rzecz cała się skończy nie wrzaskiem, lecz skomleniem" - pisze Ludwik Dorn.
Edward Nowak, który w latach 2010 i 2011 r. zarządzał zbrojeniowym holdingiem był wczoraj nieuchwytny. Jego żona poinformowała nas jedynie, że miał wiele spotkań.
Nadzór i polityka
Ludwik Dorn zwraca także uwagę na odpowiedzialność przedstawicieli resortu skarbu. "Przez minione lata Bumar z ramienia ministerstwa skarbu nadzorowali dwaj podsekretarze stanu. Najpierw Krzysztof Łaszkiewicz, obecnie sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, a po nim Mikołaj Budzanowski, obecnie minister skarbu państwa" - pisze Ludwik Dorn.
Resort skarbu do czasu zamknięcia tego wydania "Pulsu Biznesu" nie odniósł się do informacji z błoga Ludwika Dorna, kwestii nadzorowania Bumaru i ogromnej straty za ubiegły rok. Nie chciał ich też komentować Aleksander Grad, ówczesny minister skarbu.
- Mamy ciągłość władzy. Proszę pytać resort - mówi Aleksander Grad.


STANISŁAW GŁOWACKI Komisja Krajowa NSZZ Solidarność sekcja obronności potwierdziły się nasze dotychczasowe przypuszczenia o kreatywnej księgowości prowadzonej w Bumarze, dlatego nalegaliśmy, by resort skarbu dokonał zmiany na stanowisku prezesa. Dobrze, że zarząd zdecydował się na audyt i pokazanie stanu faktycznego, bo w nieskończoność nie można kreować bilansu. Kiedyś przyszłaby chwila prawdy i straty wyszłyby na jaw. Rozmawiałem z zarządem, zdają sobie sprawę z trudnej sytuacji, ale zapewniają, że zrestrukturyzują firmę.


RENATA BUTRYN poseł Platformy Obywatelskiej
Tak wysoka strata jest zaskakująca, bo poprzedni zarząd prezentował bardzo dobre wyniki, w które aż trudno było uwierzyć. Nie dziwię się, że obecny zarząd zdecydował się na weryfikację wyniku. Traktuję to jako bilans otwarcia, który pokazuje, z jakiego pułapu startuje nowy prezes, i wierzę, że faktycznie uda mu się zrestrukturyzować spółkę.

Bumar jest największym polskim holdingiem produkującym uzbrojenie dla armii. Średnioroczne obroty grupy sięgają 2,5-3 mld zł. Spółka od kilku miesięcy ma sporo problemów. Poprzedni prezes Edward Nowak musiał pożegnać się ze stanowiskiem, m.in. za podpisanie nierentownego kontraktu na dostawy wozów zabezpieczenia technicznego WZT-3. Feralny kontrakt oraz wykazanie słabych wyników może pokrzyżować plany wprowadzenia do spółki inwestorów. Resort skarbu zaplanował, że w 2013 r. Bumar będzie gotów do giełdowego debiutu.

_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
klm 
7


Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 2481
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Jak to jest, że jak pracownik zawali robotę, to może się skończyć dyscyplinarką, a prezesi, podpisujący niekorzystne/niedochodowe kontrakty co najwyżej dostaną odprawę i zostaną przeniesieni na inne odpowiedzialne stanowisko. Normalnie republika bananowa.

"Mój mąż z zawodu jest dyrektorem".
_________________
Kontrola najwyższą formą zaufania
 
 
ajzik 
Banita


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 3557
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Żeby było "śmieszniej", to :

Edward Nowak nadal jest zatrudniony w koncernie na stanowisku dyrektora generalnego. Nie można go zwolnić, bo chroni go prawo.

W listopadzie ub. roku Edward Nowak skończył 61 lat i wszedł w przedemerytalny okres ochronny. Bumar będzie musiał płacić odwołanemu prezesowi wynagrodzenie przysługujące na stanowisku dyrektora generalnego przez najbliższe cztery lata.
(...) czteroletnia pensja Nowaka będzie kosztować Bumar przynajmniej pół miliona zł.

http://hutnictwo.wnp.pl/e...5970_1_0_0.html
 
 
D/0 
4



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 297
Skąd: Poland - Failed State
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

ajzik napisał/a:
Pewnie Bumar czeka kolejny etap restrukturyzacji "po polsku" - kolejne podwyżki dla kadry zarządzającej/doradczej (bo nowych posad to już chyba się nie da namnożyć ? a może się da - w końcu Polak potrafi !) i zwolnienia produkcyjnych - może znowu w Łabędach, w końcu dla Indii już nic nie muszą robić to po co trzymać pozostałych.


Jak sie nie da, jak sie da ? W Bumarze jest już 5 prezesów. Co prawda drzewiej też tak bywało (nie zawsze), ale prezes do spraw personalnych to nowa jakośc w Bumarze. Co ciekawsze, brak prezesa zajmujacego sie restrukturyzacją, czy czymś podobnym. Czekamy wiec na 6 nominacje.

ajzik napisał/a:
Żeby było "śmieszniej", to :

Edward Nowak nadal jest zatrudniony w koncernie na stanowisku dyrektora generalnego. Nie można go zwolnić, bo chroni go prawo.

W listopadzie ub. roku Edward Nowak skończył 61 lat i wszedł w przedemerytalny okres ochronny. Bumar będzie musiał płacić odwołanemu prezesowi wynagrodzenie przysługujące na stanowisku dyrektora generalnego przez najbliższe cztery lata.
(...) czteroletnia pensja Nowaka będzie kosztować Bumar przynajmniej pół miliona zł.


Jeżeli to prawda, to dopiero bomba. "Szapo ba". I pomyślec, że po wysłuchaniu kilku wypowiedzi tego pana z bliska, miałem go za kretyna. Jak widac, myliłem sie. Zwracam "chonor" panie prezesie. :brawo:
_________________
Hope is the first step on the road to disappointment.
 
 
Zwitt 
8



Wiek: 47
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 3290
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Spoko! Rada dyrektorów już jest. Teraz powołają komitet sterujący i biuro koordynujące. W ramach restrukturyzacji oczywiście :cool:
_________________
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 
 
steell 
Mod



Pomógł: 20 razy
Wiek: 60
Dołączył: 23 Lip 2004
Posty: 7984
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Zawsze można poszukać powodu do zwolnienia dyscyplinarnego np. za wielokrotną nieobecność w miejscu pracy lub złamanie przepisów BHP. Niech wyślą swojego prawnika do jakiego kolwiek zakładu produkcyjnego to się dowie jak pozbyć się niewygodnego pracownika, no chyba że Pan Nowak dalej jest niezbędny.
_________________
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
 
 
McSimus 
7
...pod kątem prostym 45 stopni !!!



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 28 Lut 2005
Posty: 2605
Skąd: z wojska panie
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

No to czarne chmurki nad MSPO ?
_________________
I ty również możesz pomóc www.pajacyk.pl Dzieci czekają :)
 
 
Jar
6


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 1135
Skąd: Gdynia
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

klm napisał/a:
Jak to jest, że jak pracownik zawali robotę, to może się skończyć dyscyplinarką, a prezesi, podpisujący niekorzystne/niedochodowe kontrakty co najwyżej dostaną odprawę i zostaną przeniesieni na inne odpowiedzialne stanowisko. Normalnie republika bananowa.

"Mój mąż z zawodu jest dyrektorem".


To jak w naszej armii.
Jak chorąży albo porucznik coś namiesza to dostanie po d...
Jak generał albo pułkownik to dostanie inne STE, pójdzie do rezerwy kadrowej, a w najgorszym wypadku na zasłużoną 5-cyfrową emeryturę.
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

Jeśli to ciąg dalszy działań prezesa Krystowskiego, to chyba jest to moment decydujący.

Trup został wyciągnięty z szafy i jeśli prezes Krystowski to przetrwa na stanowisku, to od tego momentu zacznie się realne gospodarowanie i szukanie nisz i rentowności.

Oczywiście terapia wstrząsowa może zmieść i samego prezesa Krystowskiego. Co samo w sobie będzie końcem szansy na rentowność.

Natomiast co do tego 4-letniego płacenia byłemu prezesowi pensji w okresie ochronnym to jest to typowa zmora popaństwowych molochów. Były prezes Nowak powinien dobrowolnie zrezygnować z wypłacania tejże pensji, czego raczej się nie można spodziewać.

Patriotyzm i dobre chęci ludzie mają na ustach, ale nie w kieszeni.
 
 
Baldigozz 
7



Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 2041
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 25 Lip, 2012   

ToMac napisał/a:
Patriotyzm i dobre chęci ludzie mają na ustach, ale nie w kieszeni.

I dlatego żołnierze ze zrozumieniem przyjmują rządowe projekty wydłużenia czasu służby z prawem wcześniejszego przejścia na emeryturę, zmniejszenie płatności za L-4...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group