Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4785 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Sro 18 Gru, 2024
Coś w tym jest.
Bo tak na logikę - Skoro 3 dniowa operacja przeciw zdemoralizowanej i słabo uzbrojonej oraz z archaiczną strukturą dowodzenia i złożonej z pospolitego ruszenia armii na początku zajmuje orkom już ponad 1000 dni to jednak jakiś realizm w pokonywaniu onuc jednak jest.
Bo to już minęły nie tylko 3 dni ale i ponad 3 doby polarne.
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Podsumowując wątek, bo autor jakoś zamilkł, trzeba tu sobie zadać kilka pytań, np.
1. Czy wprowadzenie stanu wojennego oznacza zawieszenie przepisów o reagowaniu kryzysowym?
2. Czy np. jeżeli stan wojenny zostanie wprowadzony tylko na części terytorium kraju, pozostała część będzie wolna od działań przeciwnika?
3. Czy w każdym przypadku ataku na obiekty w głębi naszego terytorium, wzięcia zakładników itp. wzywane będą pododdziały specjalne Policji? Na jakiej podstawie?
poprawna odpowiedź na nie wykaże, że takie ćwiczenia są jak najbardziej zgodne z prawem i celowe.
Mi się przypomina z kolei awantura jaką urządził gen Maczkowi jakiś generał: że ustawił armaty przeciwlotnicze do strzelania do czołgów. A do czołgów mają strzelać armaty przeciwpancerne.
Mówimy tu o wojnie, a nie o druczkach i wszelakiej biurokracji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum